Może zna ktoś jakieś fajne miejsce, w które można zabrać dziewczynę na Walentynki na jeden wieczór albo nawet na kilka dni. Dawno nigdzie nie byliśmy i chciałbym to święto wykorzystać do tego, żeby gdzieś wspólnie pojechać i trochę czasu spędzić razem. Jeśli więc znacie coś odpowiedniego, to w takim razie koniecznie dajcie znać jakie jest dobre miejsce na walentynkowy wyjazd, w którym oboje nie będziemy się nudzić, a jednocześnie da nam ono trochę intymności i pozwoli odetchnąć od miejskich tłumów.
W niedalekiej przyszłości odwiedzę dawną stolicę Polski i w związku z tym mam pytanie. Powiedzcie mi jakie są najlepsze muzea w Krakowie, bo czau dużo nie będę miał, a jednak chciałbym zobaczyć wszystko to, co warto tam obejrzeć. Jeśli chodzi o zainteresowania, to może być tematyka sztuki, ale również technika czy po prostu przeszłość. Podpowiedzcie coś, bo zupełnie nic nie przychodzi mi do głowy. Słyszałem, że niezłe jest muzeum w podziemiach krakowskiego rynku, był ktoś i może potwierdzić, że warto się tam wybrać? Dajcie mi znać w jakim kierunku skierować swoje kroki. Czekam na propozycje od bardziej doświadczonych osób, może też mieszkańców Krakowa i studentów, których jest tam dużo i pewnie się znają.
Podzielcie się tutaj tym gdzie na weekend z dziewczyną można się wybrać tak, żeby było miło i nie wydać jakiegoś majątku. To miałby być jakiś taki spontaniczny wypad, bez jakichś konkretnych zajęć, po prostu chcielibyśmy nieco poleniuchować, pozajmować się sobą i spędzić miło czas. Co proponujecie na coś takiego? Może dobrą opcją będą jakieś niewielkie baseny termalne i noclegi gdzieś blisko od nich? Uważacie, że może być to miłe i będzie z tego zadowolona? Ja osobiście lubię pluskać się w ciepłej wodzie, a i do sauny można wejść, dla dwóch osób to chyba może być bardzo miłe. Inne propozycje również mile widziane, może uda się odkryć coś nowego.
Gdzie jechać na Sylwestra? -
Listopad 4, 2012 by
admin
Planujemy ze znajomymi poświętować wspólnie początek nowego roku, w związku z tym zastanawiamy się gdzie pojechać na Sylwestra, bo nie chce się nam go spędzać w mieście na zwykłej domówce. Macie może jakieś swoje pomysły na to, najlepiej oczywiście sprawdzone, bo oczywiście chcemy się dobrze bawić. Rozważamy jeszcze czy miałby to być jakiś mroźny Sylwester na nartach czy może skoncentrować się wokół czegoś innego. Podrzućcie jakiś dobry plan na tą noc, a nawet na kilka nocy, bo coś kilkudniowego również wchodzi w grę, a nawet coś takiego może być lepsze. Domki, pensjonaty, tanie hotele – to wszystko jest oczywiście mile widziane.
Wybieram się jakoś niedługo na wycieczkę w nasze najwyższe góry. Może wiecie jaka jest ładna i prosta trasa w Tatrach, bo z jednej strony nie jesteśmy profesjonalnymi taternikami, a z drugiej też chcielibyśmy zobaczyć coś ładnego i mieć fajne plenery do oglądania i robienia zdjęć. Jeżeli więc znacie coś takiego, to koniecznie polećcie jakieś takie fajne trasy w Tatrach na jeden dzień, które mogą przejść osoby nie uprawiające wyczynowo sportu
Będę wdzięczna za sugestie.
Jakie macie pomysły na fajne miejsca na Walentynki, w które można pojechać z dziewczyną lub z chłopakiem i się nie nudzić. Chodzi o miłe spędzenie czasu i niezbyt drogie, więc chodzi mi o to, żeby było to miejsce, w którym można w miarę niedrogo wynająć pokój, ale żeby było się tam też gdzie wybrać na przykład na romantyczną kolację albo długi przyjemny spacer. Macie dla mnie jakieś takie fajne miejsca? Wymieńmy się tu pomysłami i może każdy znajdzie coś dla siebie.
Już mam dosyć siedzenia w domu przez zimę i kiepską pogodę. Stwierdziłem, że zamiast poddawać się jesiennej depresji zacznę już planować nowe wyjazdy. W związku z tym mam pytanie. Waszym zdaniem kiedy najlepiej pojechać w Bieszczady, żeby było minimum ludzi i maksimum piękna do tego? Pewnie każdy, kto był, to widział tam nieraz niezły tłok, a ja właśnie lubię mieć jak najwięcej spokoju. To jakie macie upodobania w tej sprawie? Chodzi też oczywiście o to, żeby był wtedy też w miarę dobry dojazd do Ustrzyk Górnych, bo moim zdaniem jest to najlepsza baza wypadowa do dalszych wędrówek.
Trochę w tym roku „zaspałam” i nie zdążyłam wysłać dziecka na żaden wyjazd z okazji ferii. Postanowiłam jakoś mu to wynagrodzić, wziąć trochę urlopu i wybrać się gdzieś razem z nim. Tylko, że jeszcze nie wiem gdzie zabrać dziecko w ferie, żeby udało mu się zobaczyć coś ciekawego i nie nudziło się specjalnie. Czy ma to być jakieś ciekawe miasto z muzeami i atrakcjami przeznaczonymi dla dzieci? A może na przykład jakiś kurort narciarski i razem z nim lekcje jazdy na nartach dla dzieci? No zupełnie nie mam jeszcze pomysłu na to, co to może być, więc liczę na Wasze podpowiedzi.
Może na początku zacznę od tego, że po świętach Bożego Narodzenia mam dwa tygodnie urlopu i chciałbym trochę poszusować z nią po białym puchu (jeżeli oczywiście zdąży się do tego czasu pojawić. W każdym razie zastanawiam się gdzie pojechać na narty w Polsce, bo jak dla nie np. Austria czy Włochy to jednak nieco za daleko. Może ktoś mi podpowie coś ciekawego? Wiem, że zawsze są Tatry, czyli Zakopane i najbliższe okolice i że niby tam właśnie są najlepsze stoki narciarskie w naszym kraju, ale ja szukam czegoś spokojniejszego, najlepiej z możliwie małą ilością turystów, bo chcę też trochę od ludzi odpocząć. Co w takiej sytuacji możecie mi polecić?
Nie mam jeszcze żadnych planów na jakieś fajne pożegnanie starego roku :/ Powiedzcie mi gdzie najlepiej spędzić Sylwestra, bo mam przynajmniej dwie opcje i to zupełnie różne. Jednak z nich to wyjazd nad morze na bal w jednym z tamtejszych hoteli w Kołobrzegu. Tam jednak nikogo nie znam, więc to mnie trochę odstrasza, ale zabawa zapowiada się niezła. Opcja druga, to impreza sylwestrowa w górach – znajomi mają już wynajęty domek, będzie kilkanaście osób, taka stara paczka, to też zapowiada się całkiem przyzwoicie. Podpowie mi ktoś co mam wybrać? Bo naprawdę trudno mi się zdecydować.
« old Posts